Witam Was kochani w ten piękny, wigilijny dzień:) Choć brakuje w nim śniegu to piękne choinki i zapachy płynące z kuchni cudownie mnie nastrajają. Udało mi się jeszcze przed samymi świętami przygotować dla Was dwie propozycje świątecznych stylizacji. Pierwsza stylizacja jest dla kobiet, które swobodniej czują się w luźniejszych sukienkach. Złoto- czarny naszyjnik oraz delikatne szpilki i czarne dodatki dopełniają tę stylizację. Natomiast druga z nich jest dla osób, które lubią podkreślać swoje kształty- krótki obcisły golfik i mała czarna. Jedno z moich ulubionych klasycznych zestawień. Mam nadzieję, że propozycje te przypadną Wam do gustu. Nie będę się dzisiaj rozpisywać, więc jeszcze raz chciałabym Wam życzyć wesołych i spokojnych świąt oraz rodzinnej atmosfery. Buziaki kochani :)))) ps. A co sądzicie o nowym logo? Czekam na Wasze opinie:))) 

Dzisiaj mam dla Was propozycję z kurteczką, która jest niekwestionowanym hitem tego sezonu!!!:) Mnie osobiście urzekła, choć bardzo długo zastanawiałam się nad odpowiednim kolorem. Wiele razy widziałam tę kurtkę w różnym odcieniach, ale najbardziej odpowiadał mi kolor khaki. Nie ukrywam, że należy on do moich ulubionych. Krój kurtki jest bardzo ciekawy, ponieważ jest ona szersza dołem i nie każda z nas będzie czuła się w niej komfortowo. Sama miałam moment zawahania, kiedy ją przymierzałam. Polecam ją przede wszystkim dlatego, że ma dłuższy tył i jest bardzo ciepła, więc na pewno sprawdzi się dla zmarzluchów takich jak ja:) Do tego dobrałam wygodne botki i czarną pojemna torebkę. Stylizacja idealna na co dzień. Czekam na Wasze opinie na jej temat oraz opinie odnośnie kurtki. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia, a ja niestety wracam do pisania pracy licencjackiej:)

Witamy grudzień! Wreszcie w kalendarzu pojawił się jeden moich ulubionych miesięcy. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze odrobiny śniegu i świąt, chociaż klimat świąteczny z dnia na dzień zauważalny jest coraz bardziej. Jak dla mnie miesiąc ten jest magiczny i zawsze kojarzył mi się pozytywnie. Mam nadzieję, że i w tym roku mnie nie zawiedzie. Zmieniając temat przechodzę do stylizacji, która jest już typowo zimowa. Na pierwszym planie pojawia się dłuższa zimowa kurtka, która towarzyszy mi już kolejny sezon, ale dalej nie zawodzi. Fantastyczny krój sprawia, że naprawdę dobrze się ją nosi. Kolejnym elementem jest "must have" tego sezonu czyli botki z frędzlami. Wahałam się co do koloru butów, jednak w końcu zdecydowałam się na karmelowy. Botki są wykonane z zamszu, więc nie nadają się na deszczową pogodę, ale za to mają duży plus, którym jest gruby słupek, dzięki czemu idealnie się noszą i bardzo dobrze wyglądają na nodze. Serdecznie polecam. Natomiast dodatki to mała brązowa torebeczka i szal w tzw. "szkocką kratę". Jak Wam się podoba taki zestaw??

Pierwszy zimowy spacer zaliczony. Pogoda była wspaniała, słońce dopisywało, mimo to, że temperatura była ujemna. Na zdjęcia wybrałam się do pobliskiego parku, który bardzo lubię, a zdjęcia w nim, w zimowej scenerii są świetne. Dzisiejsza stylizacja w większości – „total black”, ale na pierwszy plan wysuwa się różowa czapka, która miała za zadanie ożywić nieco stylizację. Dominacja koloru czarnego plus marynarka odcieniach szarości. Oczywiście dodatki pojawiły w kolorze różowym. Myślę, że jest to bardzo fajne połączenie na co dzień. Jak Wam się ono podoba?

Dobry wieczór kochani! Wielkimi krokami zbliża się do nas zima, robi się coraz chłodniej, więc należy zaopatrzyć się w najbliższym czasie w ciepłe ubrania. Z racji tego, że sama jestem „zimorodkiem” lubię ciepło się ubrać. Dzisiaj mam dla Was właśnie codzienną, zimową stylizację, w której wykorzystałam ciepłą kurtkę z kolekcji H&M. Jest ona bardzo praktyczna. Do tego dobrałam szary golf i dżinsowe rurki. Co do golfów nigdy za nimi nie przepadałam, wręcz w dzieciństwie wystrzegałam się ich jak ognia, ale ostatnio stały się one bardzo lubianym elementem mojej garderoby. Powracając jednak do stylizacji uzupełniłam ją o czarne, krótkie botki, które sprawdzają się zarówno do spodni, jak i spódnicy. Całość dopełnił delikatny naszyjnik z serduszkiem. Muszę jeszcze wspomnieć o zimowym dodatku jakim jest czapka, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Świetnie dopasowana i z pewnością przyda mi się podczas nadchodzącej zimy. A co wy powiecie na taką stylizację? Zapraszam do oglądania.

Witam kochani! Na karku mamy już listopad, a pogoda wciąż nas rozpieszcza słońcem. Korzystając z tak wspaniałej aury udaliśmy się dzisiaj z moim chłopakiem na zdjęcia. Chciałabym Wam przedstawić stylizację, w której na pierwszym planie pojawia się szara spódnica. Długo musiałam się nachodzić po sklepach, żeby znaleźć odpowiedni krój, który będzie pasował do mojej figury. Nareszcie się udało. Myślę, że w najbliższym czasie pojawi się trochę więcej stylizacji ze spódnicami, ale kontynuując temat dobrałam do niej czarne rajstopy oraz botki z zeszłorocznej kolekcji CCC, które bardzo lubię. Kolejnymi elementami mojego zestawu są bordowy podkoszulek, a do tego szaliczek w kratkę i zgrabna mała torebeczka. Szalik jest dodatkiem, z którym się nie rozstaję podczas tej pory roku.  Co myślicie o takim połączeniu???

Złota polska jesień- nie ma nic piękniejszego. Właśnie w takiej scenerii dzisiaj przedstawiam Wam moją stylizacje. Tym razem główną rolę grają jasne kolory. Na pierwszy plan wysuwa się pudrowy szalik, którego nie zamieniłabym chyba z żadnym innym, gdyż jest bardzo milutki w dotyku i bardzo ciepły. Rękawiczki bez palców są idealne na taką porę roku. Do tego szary, długi kardigan, który również należy do moich ulubieńców, zwykły biały t-shirt oraz różowo-szare buty New Balance. Całej stylizacji uroku dodaje jeansowy plecaczek. Ten typowo sportowy outfit idealnie nadaje się na szkolny look. Co o tym myślicie?? Piszcie w komentarzach. Udanego wieczoru ;)

Tym razem przyszedł czas na drugą część mojej fotorelacji. Dzisiaj zaprezentuję Wam moi kochani zdjęcia z miejsc takich, jak stadion Celtiku Glasgow, stadion Glasgow Rangers, katedrę św. Mungo, która kusi gotycką architekturą oraz ogromny cmentarz usytuowany nieopodal na wzgórzu. Z tego właśnie cmentarza możemy zobaczyć całe miasto. Widok jest niesamowity. Są to miejsca, które warto odwiedzić i zobaczyć na własne oczy. Oprócz zwiedzania nie zabrakło nam czasu także na zakupy, a nawet powiedziałabym, że to one zajęły nam najwięcej czasu, ale naprawdę było warto. Może nawet pojawi się post z zakupowego szaleństwa . Na pewno o tym pomyślę, a co do stylizacji dominowały proste i wygodne, ponieważ wiele godzin spędziliśmy na spacerowaniu, więc wygoda odgrywała tu rolę pierwszoplanową. Ubrania, które miałam na sobie w większości już pojawiły się na moim blogu, ale jeżeli macie jakieś pytania na temat stylizacji czy innych rzeczy zapraszam do pisania, a ja zapewne odpowiem na nie wszystkie. Do zobaczenia ;)

Nadszedł czas na przedstawienie pierwszej części  fotorelacji ze Szkocji, a dokładniej z miasta Glasgow. Przebywałam tam wraz z moim chłopakiem przez pięć dni. Mimo tego, że czas nieubłaganie i bardzo szybko mijał, mamy kolejną porcję wspaniałych wspomnień. Klimat Szkocji zarówno ten przyrodniczy, jak i otoczka w postaci historii i kultury zdecydowanie różnią się od naszego poprzedniego celu podróży- Paryża. Osobiście ten wyjazd uważam za bardzo udany. Miałam okazję zobaczyć wiele ciekawych miejsc, a co dla blogerki ciekawsze pochodzić po butikach, galeriach i innych sklepach. Według mnie jest to raj dla kobiet lubiących spędzać długie godziny na zakupach. W tej części przedstawiam Wam kilka zdjęć z wypadu do ogrodu botanicznego, w którym mogłam zobaczyć niespotykane na co dzień gatunki roślin. Najbardziej urzekające były olbrzymie rośliny pochodzące z amerykańskich i azjatyckich dżungli. Wszystkie kwiaty i rośliny znajdują się w specjalnych szklarniach, które są przystosowane dla określonych gatunków. Naprawdę  jest na co popatrzeć. Gorąco Wam to polecam. Kolejnym miejscem, do którego się wybraliśmy była galeria sztuki i muzeum Kelvingrove. Olbrzymie muzeum jest pełno fascynujących eksponatów m.in. mowa tu o pięknych obrazach znanych artystów takich, jak Van Gogh czy Salvador Dali, którego dzieło „Ukrzyżowanie Chrystusa” jest najdroższym eksponatem w Kelvingrove. Każde zwiedzane przez nas miejsce miało w sobie inna magię i niepowtarzalny urok.  Choć nie jestem wielką entuzjastką chodzenia do muzeów to wypad ten wspominać będę bardzo pozytywnie. Serdecznie zapraszam do obejrzenia pierwszej części zdjęć z tego wypadu, a w najbliższych dniach pojawi się kolejna. Miłego weekendu kochani :*

Witamy jesień:) Nieuchronnie, wielkimi krokami przychodzi do nas jesień. W ostatnich dniach pogoda zmusza nas do zakładania coraz cieplejszych ubrań, butów i jesiennych dodatków. Osobiście przeze mnie ta pora roku jest bardzo lubiana. Wokół pełno liści, kolorowe drzewa, po prostu coś pięknego. Polska jesień ma swój urok. Zdjęcia, jak i stylizacja również zostały wykonane w takim klimacie. Dzisiaj główną rolę odgrywa poncho, które jest idealne na takie dni, jak ostatnio. Można go założyć na krótką skórzaną kurtkę. W taki właśnie sposób wykorzystałam go ja. Pozornie jest zwykłe, klasyczne, biało-czarne, a jednak dodaje uroku. Bardzo przypadło mi do gustu. Do tego czarne spodnie, karmelowe botki i niewielka brązowa torebka. Co o tym myślicie? Zapraszam do komentowania i życzę miłego wieczoru kochani:)

Witam Was kochani w to pochmurne popołudnie. Przynajmniej u mnie pogoda nie rozpieszcza, ale mam nadzieję, że słoneczko jeszcze do nas zawita. Dawno mnie tu nie było, ale teraz postaram się nadrobić zaległości. Cieszy mnie fakt, że pojawiacie się na moim blogu, nawet jeśli w ostatnich dniach nie dodawałam nowych stylizacji. Teraz na pewno będzie ich więcej. Dzisiaj natomiast prezentuję Wam jeszcze letnią stylizację, która u mnie sprawdziła się podczas wypadu na zakupy. Biały T-shirt z Marilyn Monroe od razu wpadł mi w oko i nie zastanawiałam się ani chwili  dłużej czy go kupić . Jest nieco luźniejszy, ale mimo to odpowiada mi. Do tego dobrałam czarne, zwykłe szorty oraz zwiewny szary kardigan i niezastąpione Conversy. Jakie jest Wasze zdanie na temat tego połączenia? Piszcie- chętnie poczytam. Pozdrawiam! :)

Dzień dobry:) Jak Wam mijają wakacje kochani? U mnie ostatnio wszystko dzieje się w biegu. Ciężko jest znaleźć na cokolwiek czas. Teraz jednak przejdę do stylizacji. Tym razem prezentuję Wam białe szorty połączone z białą bluzką. Do tego dobrałam jeansową kamizelkę, którą ostatnio znalazłam podczas porządków w szafie. Całą stylizację uzupełniłam slip- onami o kwiecistym motywie, a na głowie pojawił się mały, zgrabny wianuszek. Wianki są trendem tego lata. Pojawiają się w różnych stylizacjach, ale najbardziej rozpoznawalnym jest styl boho, w którym one "królują". Krótka wzmianka o dodatkach, które stanowią delikatne bransoletki oraz mała biała torebeczka, w której zmieszczę najważniejsze rzeczy. Wracając do szortów jest to moja własna koncepcja i wykonanie. Co o nich sądzicie? Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zapraszam do oglądania:)

Witam! Z racji tego, że przez moje miasto nie dawno przejeżdżała największa kolarska impreza w Polsce, tym razem moi drodzy przychodzę do Was z lookiem sportowym, który sprawdza się perfekcyjnie w te gorące dni. Nie wiem, jak u Was, ale u mnie termometr codziennie przekracza 30 stopni. Upały dają się we znaki, jednak mi to nie przeszkadza, ponieważ jestem zwolenniczką słońca i pięknej pogody. Wracając do stylizacji prezentuję Wam krótkie czarne szorty oraz top z napisem i moje ulubione buty sportowe Roshe Run :) Miałam już inne kolory tego obuwia, lecz najwyższa pora na coś żywszego, rzucającego się w oczy. Buty zakupiłam w sumie przypadkowo. Skusiła mnie rewelacyjna cena. Wspomnę też krótko o dodatkach, a mianowicie jedynym i głównym dodatkiem w tej stylizacji jest zegarek. Co myślicie o takim połączeniu? Piszcie w komentarzach, bardzo chętnie poczytam:) Życzę wszystkim miłego popołudnia:)

Witam Was kochani w ten piękny, słoneczny poranek:) Z racji tego, że byłam na wycieczce w Muszynie to udało mi się zrobić parę zdjęć wczorajszej stylizacji. Niestety zdjęć nie ma za wiele, ponieważ z tego całego pośpiechu, związanego z wycieczką zapomniałam wziąć karty do aparatu... No cóż zdarza się... Przechodząc do stylizacji- na wczorajszą wycieczkę założyłam spódnicę w paski z H&M, która oczarowała mnie od razu,jak ją zobaczyłam. Do tego dobrałam zwiewną czarną koszulę, która sprawdziła się podczas spacerów pomimo tego, że było bardzo gorąco. Do tego dobrałam gumowe sandałki, które na pierwszy rzut oka wydają się niewygodne, jednak jest to nieprawda. Sama na początku nie byłam przekonana do nich przekonana, ale namówiła mnie na nie siostra i nie żałuję. Stylizacja z tymi bucikami znalazła się już na moim blogu (zobacz tutaj). Z dodatków pojawiły się dwie bransoletki z koralików i zegarek. Jeszcze tylko krótko o torebce, którą bardzo lubię zabierać, gdziekolwiek jadę, ponieważ zawsze zmieszczę w niej wszystkie niezbędne rzeczy. Zapraszam do oglądania i czytania bloga oraz życzę Wam miłego dnia!

Dzień dobry! Jak mija Wam niedzielny poranek? Dzisiaj kochani do porannej kawy przedstawiam Wam stylizację, w której wczoraj wybrałam się na rower. Bardzo proste zestawienie, bez żadnych udziwnień. Mianowicie na pierwszy plan wysuwa się zestaw- czarne spodenki + czarna bokserka. Jak dla mnie jest to stylizacja, która w 100% sprawdziła się na taki wypad. Oczywiście nie mogę nie wspomnieć o białych trampkach, które według mnie zawsze bedą na topie. Jeszcze tylko krótko na temat dodatków. Jedynym, wygodnym dodatkiem tym razem jest delikatny, biały zegarek firmy HOUSE. Co powiecie o tym zestawie?? Zapraszam do oceniania i komentowania.

Witajcie kochanie! Dzisiaj krótko, bez żadnego opisu. Pozostawiam Was tylko ze zdjęciami z nad cudownego Dunajca! Zapraszam do komentowania ;))

Witam Was w ten piękny niedzielny poranek! Zapewne większość z Was ma już plany na spędzenie dzisiejszego dnia i skorzystanie z tak pięknej pogody. Z racji tego chciałabym Wam przedstawić idealny ubiór na takie upały. Główną rolę gra czarny, krótki top. Do tego spódnica przed kolano w intensywnym kolorze i czarne japonki. Nie jestem zwolenniczką topów i nie posiadam ich zbyt dużo, jednak temperatura sprawia, że coraz bardziej się do nich przekonuję. Na półkach sklepowych jest ich mnóstwo. W tym sezonie są jednym z głównych trendów na lato. Co do spódnicy- jest to koncepcja moja i siostry. Kilka małych przeróbek i powstała ona z sukienki. Co myślicie o takim połączeniu?

Witam Was kochani ;) Po miesiącu ciężkiej nauki wreszcie przyszedł czas na zasłużony odpoczynek! Będzie jeszcze lepszy i dłuższy bo sesja przebiegła pomyślnie. Teraz postaram się poświęcić więcej czasu na prowadzenie bloga i wkrótce pojawią się także wpisy nie tylko na temat ubioru, lecz także o tematyce takiej jak kosmetyki, czy też zdrowa żywność. A co do stylizacji dzisiaj wybrałam bardzo wygodny, krótki, jeansowy kombinezon w połączeniu z lekką białą, koronkową narzutką i Conversami. Ten design idealnie sprawdził się na wieczorny wypad na rowerki. Jeśli chodzi o dodatki, to tym razem wybrałam delikatny zegarek Daniela Wellingtona. Co sądzicie o tej stylizacji? Piszcie, komentujcie! Zapraszam również na stronę facebook'ową!

Dobry wieczór kochani!:) Dzisiaj zapraszam Was do obejrzenia stylizacji typowo dziewczęcej- delikatna malinowa spódnica, którą ostatnio udało mi się znaleźć podczas porządków, w zestawie z dżinsową koszulą stanowi świetne połączenie. Czuje się w nich bardzo wygodnie i trafia to w moje gusta. Do tego dobrałam czarne slip-ony- najlepsze obuwie w ostatnim czasie ze względu na swą wygodną budowę. Są one niezawodne w codziennej gonitwie. Dopełnienie wyglądu stanowi czarna torebka z Sinsay, która pomieści niezbędne każdej kobiecie przybory. Jeśli chodzi o dodatki to są nimi delikatna bransoletka oraz złoty naszyjnik. Jak Wam się podoba?

Korzystając dzisiaj z pięknej pogody udało mi się "wyrwać" nad rzeczkę. Stylizacja, którą przedstawiam jest, jak najbardziej odpowiednia w tak słoneczny dzień. Spodenki z wysokim stanem z Bershki wraz z białym krótkim topem oraz japonkami. Tym razem zamiast torebki pojawia się plecaczek, który sprawdza się o wiele lepiej na taki wypad, tym bardziej, że udałam się tam na rowerze. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zapraszam do oglądania i komentowania, a ja tymczasem niestety wracam do książek.

Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga! Wreszcie, po kilku ciężkich dniach nauki znalazłam chwilę, żeby zrobić zdjęcia. Ostatnio niestety miałam na to mało okazji, a ponadto pogoda nie dopisywała. Dzisiaj skorzystałam z pięknej słonecznej aury i podczas spaceru mojemu kochanemu fotografowi udało się zrobić kilka zdjęć. Co do stylizacji jest bardzo prosta, ale jakże wygodna. Doskonała na upalne dni! Mianowicie składa się z białej bokserki, szarej spódnicy maxi z rozcięciem po boku oraz białych Conversów. Mówiąc szczerze szukałam tej spódnicy od dawna, ale ciężko było znaleźć taką, która odpowiadałaby moim wymaganiom. Udało się to na ostatnich zakupach! Zostawiam Was z nowym wpisem i zapraszam do komentowania!

Witam Was kochani w ten piękny poniedziałek:) Ostatnio trochę zaniedbałam bloga. Niestety zaczynają się kolokwia i egzaminy na studiach, więc w najbliższym czasie będę musiała się temu poświęcić, lecz kiedy tylko znajdę chwilę na pewno pojawi się nowy wpis na blogu:) Dzisiaj natomiast prezentuję Wam elegancki outfit, który składa się z czerwonego topu, białej marynarki i czarnych spodni. Czerwony top dodaje całości odrobinę smaczku. Do tego wybrałam marynarkę, którą udało mi się "upolować" na zakupach w ostatni weekend i mega wygodne czarne spodnie. Jeszcze krótko o obuwiu. Mianowicie czarnych slip-onach, które są hitem tegorocznego sezonu. Połączenie wygody, komfortu z doskonałym krojem i prezencją. Zostawiam Was z dzisiejszymi zdjęciami i zapraszam do oceniania oraz komentowania. Pozdrawiam:)

Witam Was kochani! Jak Wam minął poniedziałek? Jak dla mnie był naprawdę fantastyczny! Dzisiaj odebrałam Beauty-boxa od "beGLOSSY"! Jest to nagroda, którą wygrałam w niedawnym konkursie C&A i Cuponation. Nie wygrałam głównej nagrody, ale zostałam wyróżniona przez jurorkę konkursu, czyli StyOly! W dodatku jest to pierwsza rzecz, którą w życiu wygrałam! Kosmetyki są wspaniałe! Serdecznie dziekuje "beGLOSSY" oraz StylOly i Cuponation!. Oto kilka zdjęć Beauty boxa ;)) Już wkrótce nowa stylówka ;)))

W tym roku pogoda w Święta Wielkiej Nocy nas nie rozpieszcza, więc warto wykorzystać choć odrobinę promieni słońca, które do nas docierają. Słońce pozwala nam bardziej optymistycznie spojrzeć na świat i otaczających nas ludzi. Zatem cieszmy się każdą słoneczną chwilą. Już niedługo wszyscy wrócimy do codzienności, więc warto zaczerpnąć świeżego powietrza!